Perełki Kyoto: Kiyomizudera

Taras Kiyomizudery

Kyoto jest bez wątpienia jednym z najpiękniejszych miast Japonii. Jego tradycyjny charakter, przepiękne świątynie i niepowtarzalna atmosfera powodują, że od wielu lat stanowi jeden z głównych celów turystów japońskich i zagranicznych. To miasto pełne charakteru, nie poddające się wpływom globalizacji, wyjątkowe.

Budowa Kyoto, pod ówczesną nazwą Heian-kyo, rozpoczęła się w roku 793 decyzją cesarza Kenmu. Miasto wzorowane było na na chińskiej stolicy Changan – zbudowane na planie prostokąta podzielonego przez przecinające się pod kątem prostym arterie. Do dziś widać to w topografii Kyoto, miasta dużo bardziej uporządkowanego, niż w przypadku innych japońskich metropolii. Otoczone górami i rzekami, położone w malowniczej dolinie, było największym osiągnięciem japońskiej urbanistyki swoich czasów.

Wielokrotnie niszczone przez wojny i pożary, Kyoto ewoluowało, ale nigdy nie straciło swojego politycznego i kulturowego znaczenia. Z krótkimi przerwami pozostało stolicą Japonii aż do roku 1868, kiedy przeniesiono ją do miasta Edo, znanego obecnie jako Tokyo.

Kyoto nie sposób jest zwiedzić w stu procentach, liczba świątyń, pałaców, muzeów i zabytków kultury jest zwyczajnie zbyt ogromna. Co wybrać, jeśli mamy na nie tylko kilka dni? W serii „Perełki Kyoto” przedstawiamy miejsca, których po porostu nie można pominąć. Tematem części pierwszej jest chyba najbardziej znana ze świątyń Kyoto –  Kiyomizudera.

Pagoda

Kiyomizudera

Kiyomizudera – położona w dzielnicy Higashiyama buddyjska świątynia dla wielu jest najbardziej rozpoznawalnym z symboli miasta. Tłumnie odwiedzają ją sami Japończycy. Prawie każda japońska szkoła ma w programie wycieczkę do Kyoto, a znajdująca się na liście UNESCO Kiyomizudera jest obowiązkowym przystankiem. Można więc śmiało powiedzieć, że Kiyomizuderę odwiedził przynajmniej raz w życiu prawie każdy Japończyk.

Nazwa Kiyomizudera oznacza: „Świątynia Czystej Wody” i bierze się od wodospadu, który znajduje się na jej trenie. Legenda głosi, że mnich o imieniu Enchin miał proroczy sen, który kazał mu udać się na górę Otowa i odnaleźć święte źródło. Spotkał tam tajemniczego ascetę o imieniu Gyoei, który powitał go słowami „Oczekiwałem Cię”, wręczył mu drewnianą kłodę a potem zniknął, pozostawiając po sobie jedynie sandały. Enchin domyślił się, że Gyoei był manifestacją bogini miłosierdzia Kannon. Z otrzymanej kłody postanowił wyrzeźbić jej wizerunek a obok wodospadu sklecił prowizoryczną świątynię.

Dwa lata później, generał cesarski Sakanoue Tamuramaro napotkał Echina w czasie polowania. Napomniany o nieprawości swoich czynów, jako że buddyzm zabrania zabijania, a także pod wrażeniem opowieści Enchina, stał się benefaktorem świątyni. Według przekazów historycznych Kiyomizudera została założona w 788 roku. Oznacza to, że istniała już w 793, kiedy rozpoczęła się budowa Kyoto. Świątynia była wielokrotnie niszczona przez pożary i konflikty zbrojne, obecne zabudowania pochodzą w większości z 1633 roku.

Brama do Kiyomizudery
Nio mon – główna brama do Kiyomizduery

Jak się tam dostać?

Kiyomizudera leży we wschodniej części Kyoto. Najłatwiej dostaniemy się do świątyni podjeżdżając autobusem do przystanków „Gojozaka” lub „Kiyomizumichi”. Z obu czeka nas jeszcze około 15 minut marszu. Alternatywą jest 20 minutowy spacer ze stacji kolejowej Keihan – Kiyomizu Gojo. Inną opcją jest podjechanie rowerem lub taksówką.

Trasa od ulicy Higashioji, przy której znajdują się przystanki autobusowe, do Kiyomizudery jest dość stroma, ale bardzo urokliwa. Wspinać będziemy się wąskimi uliczkami, po drodze mijając niewielkie sklepiki z lokalnymi wyrobami (głównie ceramiką). Im wyżej będziemy, tym więcej napotkamy straganów – często z bardzo typowymi pamiątkami „pod turystów”. Kupimy tu wszystko – od replik mieczy samurajskich po breloczki z Hello Kitty.

Wiele ze straganów otaczających Kiyomizudrę sprzedaje „Yatsuhashi” – rodzaj słodyczy zrobionych z ciasta podobnego do naleśnikowego (z lekkim posmakiem surowizny). Klasycznie nadzienie do Yatsuhashi robione jest ze słodkiej, czerwonej fasoli, ale do wyboru jest wiele różnych smaków. W większości sklepów można spróbować Yatsuhashi przed zakupem, więc warto skosztować i kupić, jeśli przypadną nam do gustu.

Jedna z uliczek prowadzących do Kiyomizudery
Jedna z uliczek prowadzących do Kiyomizudery

Sannenzaka

Wspinając się do Kiyomizudery należy bardzo uważać! Wśród ulic do niej prowadzących znajdziemy jedną o nietypowej nazwie – Sannenzaka („Wzgórze 3 lat”). Legenda głosi, że jeśli ktoś potknie się i przewróci na tej ulicy, to umrze po 3 latach. W okresie Heian był na tym terenie wielki cmentarz, do dziś granica między światem żywych a umarłych ma się tam zacierać.

Według jednego z podań, na ulicy Sannenzaka wywróciła się pewna wiekowa staruszka. Od osób, które pomagały jej się podnieść, usłyszała o klątwie. Wszyscy byli nieco zaskoczeni gdy zawołała „To wspaniale, teraz wiem, że w spokoju przeżyje aż 3 lata”.

Co więc, jeśli nieszczęśliwie zdarzy nam się wywrócić? Na odczynienie klątwy jest na szczęście sposób – wystarczy kupić i nosić przy sobie coś zrobionego z tykwy. Na ulicy znajduje się nawet sklepik sprzedający pamiątki zrobione z tykwy właśnie. Japończycy nie byliby sobą, gdyby nie przekuli legendy w biznes.

Zwiedzanie

Najważniejszą atrakcją świątyni jest Główny Pawilon (Hondo). Zbudowana z drewna, pokaźnych rozmiarów konstrukcja, składa się z budynków świątynnych, w których znajduje się posąg bogini miłosierdzia Kannon, oraz drewnianego tarasu. To właśnie 13-metrowy taras, z którego roztacza się piękny widok na całe Kyoto, jest cechą świątyni, która najbardziej zapada w pamięć. Robi jeszcze większe wrażenie, jeśli zdamy sobie sprawę, że wybudowano go z zastosowaniem specjalnej japońskiej techniki łączenia drewna – nie użyto w tym procesie ani jednego gwoździa. Taras Kiyomizudery jest tak bardzo znany, że wszedł nawet na stałe do języka. Istnieje japońskie powiedzenie „zeskoczyć z tarasu Kiyomizu” oznaczające podjęcie jakieś trudnej decyzji,  przypominające nieco nasze „Raz kozie śmierć”. Podobno jeśli ktoś powziął postanowienie, a potem odważył się zeskoczyć z tarasu, to miał gwarancję, że jego plan się powiedzie.

Taras Kiyomizudery
Taras Kiyomizudery

Po opuszczeniu tarasu Głównego Pawilonu przechodzimy na taras Pawilonu Wewnętrznego (Oku no in). Jest to być może jedno z najlepszych miejsc do robienia zdjęć w całym Kyoto. Nie tylko możemy uchwycić stąd panoramę miasta, ale przede wszystkim Główny Pawilon świątyni.

Następnie trasa zwiedzania poprowadzi nas urokliwą przyrodniczą ścieżką do wodospadu Otowa. Przed wodospadem zwykle ustawiają się kolejki chętnych by się napić – woda ma mieć magiczne właściwości. Wodospad składa się z trzech strumieni – mówi się, że wypicie wody z każdego z nich ma inne pozytywne efekty. Jeśli stoimy przodem do wodospadu i po lewej stronie mamy taras Kiyomizudery, to strumień najbardziej z prawej ma dawać zdrowie, środkowy powodzenie w nauce a lewy szczęście w miłości. Wystarczy nabrać wody specjalnym nabierakiem, wypić i gotowe! Należy jedynie pamiętać by nie pić ze wszystkich trzech –  może nas spotkać kara za chciwość.

Wodospad Otowa
Wodospad Otowa – strumień najbardziej z prawej ma dawać zdrowie, środkowy powodzenie w nauce a lewy szczęście w miłości

Jishu jinja

Odwiedzając Kiyomizuderę, warto udać się do znajdującej tuż obok świątyni Jishu jinja. Jest to świątynia poświęcona bóstwu miłości i związków. Można w niej kupić sprzyjające miłości amulety albo wylosować miłosną wróżbę. Przed wejściem do świątyni znajdują się dwa głazy, oddalone od siebie o 18 metrów. Osoba, która przejdzie dystans między nimi z zamkniętymi oczami, bez problemu znajdzie odpowiedniego partnera życiowego. Jeśli nie chcemy ryzykować, możemy poprosić kogoś aby nas przeprowadził, ale w takim przypadku, aby spotkać właściwą osobę, także będziemy musieli skorzystać z pomocy osób trzecich.

Jishu jinja
Wejście do świątyni Jishu jinja

Nasze sugestie

Na koniec, kilka naszych sugestii:

  • Wiosną, w czasie Hanami (kwitnienie wiśni) i jesienią, w czasie Kouyo (kolorowych jesiennych liści) świątynia organizuje specjalne wieczorne zwiedzanie połączone z iluminacjami. Wygląda wtedy wyjątkowo pięknie. Hanami i Kouyo to jedne z najlepszych momentów w roku, żeby odwiedzić Japonię.
  • Po drodze do Kiyomizudery, na skrzyżowaniu ulic Matsubara dori i Gojo zaka, znajduje się oddział oficjalnego sklepu Ghibli. Można się tam zaopatrzyć we wszelkie gadżety związane z produkcjami studia.
  • Jojuin, świątynia wchodząca w skład kompleksu Kiyomizudery, szczyci się przepięknym „Księżycowym ogrodem” otwartym tylko przez kilka dni w roku. Terminy zwiedzania można sprawdzić na stronie świątyni. Podobno widok wart jest odrobiny dodatkowego zachodu.
  • Jeśli poruszasz się po Kyoto rowerem, to lepiej pozostawić go u stóp wzgórza, w okolicy ulicy Higashioji. Podejście jest dość strome a ilość turystów po drodze prawdopodobnie uniemożliwi jazdę.
Totoro przed wejściem do sklepu Ghibli
Totoro przed wejściem do sklepu Ghibli

 

Kiyomizudera
Godziny: 6:00 – 18:00
Cena: 400 yenów
Adres: 1-294 Kiyomizu Higashiyama-ku, Kyoto City
Strona: Kiyomizudera Website

Świątynia Czystej Wody

Kiyomizudera jest bez wątpienia jedną z najbardziej obleganych atrakcji Kyoto. Podobno co roku odwiedza ją kilkadziesiąt milinów ludzi. W zależności od pory roku, zarówno na uliczkach prowadzących do świątyni, jak i w samym kompleksie, jest albo tłoczno, albo bardzo tłoczno. Mimo to warto. Świątynia Czystej Wody jest jedną z atrakcji Kyoto, które stanowią esencję miasta a widok z jej tarasu na zawsze zapada w pamięci.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *