Każda kultura ma swoje zasady związane z jedzeniem i etykietą przy stole. Zachowania, które w jednej kulturze są zupełnie normalne, lub wręcz właściwe, w innych mogą okazać się ogromnym faux pas. Przykładów nie trzeba daleko szukać. Od jakiegoś czasu mówi się w Japonii, że należy wykorzenić (albo chociaż ograniczyć) zwyczaj siorbania podczas jedzenia japońskich dań z makaronem, a szczególnie ramenu i soby. W Japonii jest to zachowanie nie tylko zupełnie normalne, ale wręcz informujące kucharza o tym, że danie bardzo nam smakuje. Potencjalne niezadowolenie odwiedzających Japonię podczas Olimpiady obcokrajowców, którym może nie odpowiadać rozgłośne siorbanie, martwi japoński rząd. Pojawiły się nawoływania o zmianę tego zwyczaju. W efekcie, jak to zwykle bywa, rozpętała się burza w mediach społecznościowych pomiędzy zwolennikami a przeciwnikami zmian.
Tak samo my, odwiedzając Japonię, lub po prostu jedząc japońskie dania, możemy popełnić szereg gaf, o których nawet nie będziemy mieli pojęcia. Co więcej, szanse, że ktoś zwróci nam uwagę, są minimalne. Będziemy więc popełniać nasz nietakt w nieskończoność. Dlatego warto zapoznać się z pewnymi podstawowymi zasadami, których należy przestrzegać. W pierwszym odcinku serii przyglądniemy się zasadom prawidłowego jedzenia pałeczkami.
Pochodzenie i historia pałeczek
Zacznijmy od samych pałeczek, na początku służyły głównie do gotowania, nie jedzenia. Jedna z teorii mówi, że już ludzie pierwotni, chcąc wyjąć z ogniska coś gorącego, używali do tego celu dwóch odłamanych, sztywnych gałązek. Najstarsze odnalezione pałeczki pochodzą z Chin i datowane są na rok 1200 przed naszą erą, ale uważa się, że pałeczek używano znacznie wcześniej. To właśnie z Chin pałeczki rozpowszechniły się po całej Azji, z czasem poszerzyła się także ich funkcja.
Także do Japonii pałeczki dotarły z Chin, prawdopodobnie około 6-7 wieku. Wzmianki o nich znajdziemy już w Kojiki i Nihonshoki, pierwszych japońskich kronikach historycznych pochodzących z 8 wieku. Pałeczki miały spopularyzować się w okresie Nara, na co wskazują liczne ślady archeologiczne. W okresie Heian były już w powszechnym użyciu.
Wygląd i materiał, z których zrobione są pałeczki, zależą od kraju pochodzenia i zastosowania. Zwykle mają długość około 26 centymetrów (pałeczki stołowe), ale te służące do gotowania bywają dłuższe (30-40 cm). Najpopularniejsze materiały to drewno, bambus, metal, porcelana a nawet plastik. Kształt pałeczek zmienia się wraz z krajem pochodzenia – japońskie są zwykle okrągłe, ze zwężającymi się końcówkami.
Jedzenie pałeczkami
Przede wszystkim – nie należy się go bać! Japończycy zwykle bardzo cieszą się i doceniają, gdy Europejczyk je pałeczkami, nawet jeśli nie radzi sobie za dobrze. Także w polskich restauracjach serwujących dania azjatyckie coraz częściej dostaniemy wyłącznie pałeczki. Pierwszy posiłek zjedzony w całości w ten sposób, może zająć nieco więcej czasu, ale szybko jedzenie pałeczkami przestanie być dla nas jakimkolwiek problemem.
Jak trzymać pałeczki?
Na początek, należy pamiętać, żeby trzymać je z właściwej (grubszej) strony oraz by końcówki obu pałeczek znajdowały się mniej więcej w tym samym miejscu. Jedną pałeczkę mocno chwytamy palcem wskazującym, środkowym i kciukiem w połowie jej długości, jakbyśmy trzymali długopis. Może nas kusić, aby chwycić ją bliżej końca, ale jest to niepoprawne. Drugą pałeczkę „opieramy” w zagłębieniu między kciukiem a palcem wskazującym i dociskamy palcem serdecznym. Najważniejszym jest. by zapamiętać, że tylko górna pałeczka ma się ruszać, dolna stanowi nieruchomą podporę. Bez ruchu pozostają więc kciuk, palec serdeczny i mały, poruszają wyłącznie wskazujący i środkowy. Jeśli pałeczki uda nam się chwycić prawidłowo, to szybko okaże się, że możemy łatwo złapać nawet najmniejsze fragmenty dania, a jedzenie pałeczkami jest prostsze, niż mogłoby się wydawać.
Gdzie odłożyć pałeczki w czasie jedzenia?
Jedzenie jedzeniem, ale czasem chcielibyśmy odłożyć pałeczki, aby czegoś się napić lub po prostu zrobić chwilę przerwy. W większości restauracji wraz z pałeczkami dostaniemy „podstawkę na pałeczki” czyli mały, szklany lub drewniany przedmiot, służący do opierania pałeczek w czasie jedzenia. Jeśli tylko mamy go do dyspozycji, to sprawa jest prosta, opieramy na nim końcówki pałeczek stroną, którą wkładamy je do ust, a więc cieńszą. Co, jeśli go nie ma?
Położenie pałeczek w poprzek miski lub talerza, niesie ze sobą znaczenie „nie smakowało mi” i sugeruje, że skończyliśmy posiłek. Należy więc go unikać. Zamiast tego, Japończycy składają niewielką „podstawkę origami” z opakowania, w którym otrzymali jednorazowe pałeczki. Jest na to kilka sposobów – najprostszy polega na złożeniu torebki w poziomie (na pół lub jedną trzecią), a następnie związaniu jej w supełek.
Podstawkę pod pałeczki zawsze kładziemy z lewej strony poniżej talerza. Pozwala to ułożyć pałeczki w taki sposób, aby łatwo było sięgnąć po nie prawą ręką. Po jedzeniu należy pałeczki włożyć z powrotem do opakowania i pozostawić na stole.
Zasady związane z używaniem pałeczek
Poprawne trzymanie pałeczek to jednak tylko połowa sukcesu. Istnieje szereg zasad związanych w używaniem pałeczek, o których często nie widzą Europejczycy. Jak już wspominałam, w restauracjach najczęściej dostaniemy pałeczki jednorazowe, a więc drewniane lub bambusowe. Czasem można zaobserwować osoby, które po wyjęciu pałeczek z papierka, pocierają pałeczki o siebie. Robi się tak, aby pozbyć się ewentualnych drzazg. Jest to jednak zachowanie uważane za niegrzeczne, sugerujemy bowiem w ten sposób gospodarzowi, że podane nam pałeczki są złej jakości. A we współczesnych pałeczkach drzazg naprawdę nie trzeba się obawiać.
Inną gafą, którą często popełniają Europejczycy, jest „krążenie pałeczkami nad talerzem lub półmiskiem z jedzeniem”. Szczególnie łatwo można zaobserwować takie zachowanie w sushi barach, kiedy wszyscy jedzą ze wspólnego półmiska. Osoba chwyta pałeczki, zanim jeszcze postanowi, na jaki kąsek ma ochotę – w efekcie przesuwa pałeczki nad różne kawałki sushi, aż wreszcie decyduje się na „upolowanie” któregoś. Zasady dobrego wychowania mówią, że należy najpierw namyślić się, co chcemy wziąć, a potem dopiero sięgać po to pałeczkami – jednym, zdecydowanym ruchem. Jeszcze gorzej, jeśli ktoś dotyka pałeczkami różnych potraw, zanim zdecyduje się na właściwą, albo wręcz „przebiera” w talerzu. Swoją drogą, jeśli korzystamy z wspólnego półmiska, to w dobrym tonie jest odwrócenie pałeczek i nabieranie jedzenia stroną, której nie wkładamy do ust.
Nie powinno się też przysuwać do siebie pojemników z jedzeniem, nabijać jedzenia na pałeczki, ani wskazywać nimi na inne osoby. Trzymania pałeczek w ustach, oblizywania ich i czy zjadania pozostałych na nich ziarnek ryżu także powinno się unikać.
Największe faux pas
Największym faux pas, które zdarza się popełniać Europejczykom, jest podawanie sobie jedzenia z pałeczek do pałeczek. Para je obiad, chłopak znajduje ulubiony kawałek sushi swojej dziewczyny, więc chwyta go i podaje jej wprost do pałeczek. Romantyczne? Nie bardzo. Podawanie przedmiotów z pałeczek do pałeczek praktykowane jest tylko w jednej sytuacji – w czasie pogrzebu. Co więcej, podaje się tak skremowane szczątki zmarłego… Nie należy nigdy, przenigdy, robić tego z jedzeniem! Podobnie jest zresztą z wbijaniem pałeczek pionowo w ryż. Jest to niedopuszczalne, ponieważ w ten sposób oznacza się ryż składany w ofierze osobie zmarłej.
Pałeczki (nie) do wszystkiego
Bardzo wiele osób, kiedy już nauczy się jeść pałeczkami, chciałoby ich używać do wszystkiego, szczególnie jeśli akurat są w Japonii. Ba, czasem, jeśli nie dostaną pałeczek, czują się pokrzywdzeni lub wręcz dyskryminowani. Niesłusznie, chociaż pałeczki są zdecydowanie najpopularniejszym z japońskich sztućców, w niektórych przypadkach się ich nie używa. Wśród ściśle japońskich dań, do tej grupy należy kare, które je się zwykle łyżką. W większości przypadków nie ma zwyczaju jedzenia pałeczkami dań pochodzenia zachodniego – włoskich makaronów, burgerów, sałatek czy pizzy. Pałeczek nie dostaniemy też do posiłków, które po prostu się gryzie, a więc owoców, drożdżówek, kanapek, ciastek czy onigiri.
Kultura pałeczek
Mówi się, że pałeczki towarzyszą Japończykom od urodzenia aż do samej śmierci, są nieodzownym elementem każdego ich dnia. Nie da się ukryć, mimo, że używanie europejskich sztućców jest w Japonii zupełnie normalne, większość japońskich dań jest tak przygotowana, aby najwygodniej jadło się je właśnie pałeczkami. Dodatki pokrojone w odpowiednio małe kęsy, idealnie klejący się ryż czy ciągnący makaron aż proszą się aby chwycić za pałeczki. Pamiętajmy też, że jako Europejczycy, możemy liczyć na taryfę ulgową w kwestii zasad etykiety – najważniejsze aby jedzenie pałeczkami sprawiało Wam przyjemność.