Jeśli spojrzymy na mapę połączeń kolejowych linii JR w Tokyo, to napewno w oczy rzuci się nam zaznaczony na zielono okrąg. To linia Yamanote, jedno z najważniejszych połączeń kolejowych na terenie tokijskiej metropolii. Charakterystyczna, łącząca ze sobą główne punkty miasta linia, ma blisko 100 lat tradycji i ciągle się zmienia.
Okrężna linia
Historia linii Yamanote sięga końca XIX wieku. Kiedy w 1885 roku oddawano do użytku jej pierwsze fragmenty, linia łączyła ze sobą zaledwie kilka stacji, nie nosiła też obecnej nazwy – Yamanote (“W kierunku gór”). Tę nadano jej w 1909, nawiązując do dawnego podziału na bogatsze-górne Tokyo, leżące na zachód od Pałacu Cesarskiego, oraz mniej zamożną dzielnicę portową, które linia miała ze sobą połączyć. Dopiero w 1925 udało się zamknąć okrąg i linia Yamanote zaczęła jeździć po obecnej trasie. Wkrótce będziemy świętować jej 100lecie.
Obecnie na linii Yamanote jest 30 stacji, wiele z nich to najważniejsze punkty na mapie Tokyo. Należą do nich między innymi Dworzec Tokyo, Shinjuku, Shibuia czy Shinagawa. Yamanote zabierze nas też do popularnych wśród turystów Ueno, Akihabary i Harajuku. Mimo, że liczba dworców po drodze jest pokaźna, przejechanie całej trasy (a więc pełnego okręgu) zajmuje tylko godzinę. Dworce znajdują się blisko siebie – największa odległość między stacjami to 2 km, najmniejsza 0,5 km.
W godzinach szczytu pociągi Yamanote odjeżdżają co 2 minuty, a poza nimi co 4. Co ważne, linia krąży w obu kierunkach. Pociągi dzielą się na “sotomawari” (“koło zewnętrzne”), czyli te, które krążą zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara i “nakamawari” (“koło wewnętrze”), które jadą w przeciwnym kierunku. Warto zwracać na to uwagę. Jeśli wsiądziemy w pociągu, który “kręci się” w niewłaściwym kierunku, dojazd do wybranej stacji może zająć dużo więcej czasu niż planowaliśmy.
Linia pozwala także na przesiadkę na wiele innych połączeń, ze wszystkich stacji tylko dwie są nie-przesiadkowe. Rekordzista – Dworzec Tokyo – umożliwia przesiadkę na 21 innych linii.
Yamanote Line należy do grupy JR, więc naturalnie obowiązuje na niej JR Pass.
Miliony ludzi
Według danych podanych przez koleje japońskie za 2018 rok, obciążenie linii Yamanote to ponad milion osób w ciągu dnia na kilometr. Jest to największa liczba podróżnych wśród wszystkich linii obsługiwanych przez firmę JR. Yamanote pozwala dostać się w wiele istotnych punktów miasta. Nic więc dziwnego, że w godzinach szczytu potrafi być bardzo zatłoczona. Szczególnie boleśnie musieli odczuwać to podróżni korzystający z Yamanote w latach dziewięćdziesiątych i dwutysięcznych. Była wówczas najbardziej zatłoczoną linią w Japonii. Poziom tłoku w wagonach określano na odpowiednio 250% (pasażerowie ściśnięci, nie mogą się poruszyć) w latach 80tych i 200% (pasażerowie ściśnięci, ale da się korzystać z telefonu) w 90tych. Współcześnie jest już znacznie lepiej. Kiedy inne linie przejęły część podróżnych, Yamanote spadła w rankingach zatłoczenia. Obecnie jej wynik to około 160% (nieco zatłoczony ale z zachowaniem komfortowych odległości między pasażerami).
Zmiany, zmiany
Ostatnie lata były dla linii Yamanote czasem rozwoju – wynika to głównie z przygotowań Japonii do Olimpiady w Tokyo. To największe zmiany, jakie dotknęły Yamanote od 1971 roku kiedy do użytku oddano stację Nishi-Nippori.
Takanawa Gateway
Nieco niespodziewanie, bo po prawie 50 latach, zapadła decyzja o zbudowaniu na Yamanote nowej stacji. Wybudowana w pobliżu dużego węzła komunikacyjnego, jakim jest Shinagawa, nowa stacja powstała w celu obsłużenia tłumów, które miały pojawić się na Olimpiadzie w 2020 roku. Ma też wpłynąć na rozwój okolicy i zachęcić do inwestycji w tej części Tokyo.
Kontrowersje wywołała nazwa nowej stacji. Linie JR rozpisały na nią konkurs – można było zgłaszać swoje propozycje, a ostateczna wersja miała zostać wybrana w drodze głosowania. W konkursie wygrała po prostu “Takanawa”, nazwa dzielnicy, w której znajduje się stacja. Japońskie koleje najwyraźniej uznały, że nazwie zabrakło polotu. Zignorowały wyniki konkursu i ogłosiły, że nowa stacja będzie nosiła nazwę “Takanawa Gateway”. Słowo “gateway” nawiązywać ma do faktu, że historycznie znajdowała się tam brama, przez która można było dostać się do miasta. Podkreśla też nadzieję, że w przyszłości, stacja będzie pełnić podobną rolę. Narzucona przez JR nazwa wzbudziła niezadowolenie Tokijczyków, szczególnie, że angielskie słowo “gateway” nie pasowało do czysto japońskich nazw pozostałych stacji na linii. Internet żartował nawet, żeby dla równowagi, do nazw pozostałych stacji dodać jedno słowo pochodzenia angielskiego. Nazwa jednak pozostała.
Stacja Takanawa Gateway została otwarta 14 marca 2020 roku. Budynek zaprojektował Kuma Kengo, architekt odpowiedzialny za tokijski stadion narodowy. Jest to jedna z najbardziej nowoczesnych stacji w Japonii. Napotkamy tam między innymi roboty sprzątające, boty, które pomogą wyznaczyć trasę przejazdu a nawet sklep konbini bez konieczności kasowania produktów.
Stacja Harajuku
Bliskość Olimpiady miała także wpływ na projekt, jakim jest przebudowa stacji Harajuku. Harajuku, dzielnica mody i cosplayerów, jest niezwykle popularna wśród młodych ludzi. W weekendy można spotkać tam prawdziwe tłumy. Niestety, prześliczna, blisko stu letnia stacja, która obsługiwała okolicę, nie była w stanie zapewnić odpowiedniej przepustowości i była nieustannie zatłoczona. W związku z tym w 2016 roku rozpoczęto budowę nowej, która ma ją zastąpić. Dwupiętrowa i przeszklona, nowa stacja Harajuku, została otwarta 21 marca 2020. Znajduje się kilkadziesiąt metrów na południe od starego budynku.
Oryginalna stacja została wybudowana w 1906. Drewniany budynek w stylu zachodnim pochodził z 1924 roku. Cudem przetrwał drugą wojnę światową, gdy bomby, które na niego spadły, okazały się niewybuchami. Ze względu na bliskość Meiji jingu, świątyni blisko związanej z rodziną cesarską, stacja miała osobny peron, który pozwalał jej członkom na odwiedzenie świątyni bez zwracania na siebie nadmiernej uwagi.
Niestety, ponieważ oryginalny budynek stacji nie spełniał wymogów przeciwpożarowych, został rozebrany.
Linia Yamanote
Jeśli kiedykolwiek będziecie w Tokyo, napewno uda Wam się nią przejechać. Linia Yamanote to bijące serce miasta, po prostu nie da się jej ominąć. Jest wygodna gdy chcemy się gdzieś dostać, ale warto też usiąść wygodnie i przejechać się po okręgu obserwując krajobrazy za oknem, wsłuchując w odgłosy zapowiedzi i melodie odgrywane przy odjeździe pociągu na poszczególnych stacjach. Niewiele jest równie japońskich doświadczeń.
[POST ZAKTUALIZOWANY 03.2024]
One thought on “Linia Yamanote – pociągiem wokół Tokyo”
Muszę spróbować. Byłem w Tokio kilka razy, ale zawsze jeździłem tylko metrem.