Wyjazd do Japonii – jak się przygotować?

Welcome to Japan - mural na lotnisku Narita

Planujesz wyjazd do Japonii? Wymarzone bilety kupione, długie godziny spędzone nad planowaniem tego co zobaczysz i tego co zjesz za Tobą, lista pamiątek dla znajomych długa jak książka telefoniczna? A mimo to panikujesz, bo termin wylotu już za tydzień a Ty jeszcze nie… no właśnie! Ty jeszcze nie co?  O czym trzeba pamiętać lecąc do Japonii? Jak się przygotować? W tym poście opowiemy o kilku najważniejszych kwestiach.

Dokumenty, które musisz mieć

Obywatele Polski, którzy wybierają się do Japonii turystycznie lub biznesowo nie potrzebują wizy. Jedynym dokumentem, który muszą mieć ze sobą w momencie wjazdu do Kraju Kwitnącej Wiśni jest paszport. Dokument musi być ważny przez co najmniej 3 miesiące od daty przylotu.

Od 1 listopada 2022 Japonia uruchomiła stronę internetową, która pozwala na rejestrację danych związanych z  imigracją oraz odprawą celną: Visit Japan Web, co przyspiesza i upraszcza procedury wjazdowe. Więcej na ich temat znajdziecie tu: A co po przylocie? Procedury wjazdowe do Japonii.

Bez dokumentów i kart nie jedziemy :)
Bez dokumentów i kart nie jedziemy

Ubezpieczenie

Poza paszportem warto mieć przy sobie dobre ubezpieczenie podróżne. Ważne, aby pokrywało koszty leczenia w rozsądnej kwocie. Leczenie się w Japonii do tanich nie należy, cena konsultacji w przypadku przeziębienia to około 10.000 yenów (330 zł). To oczywiście sam dół cennika, bardziej zaawansowana diagnostyka czy pobyt w szpitalu będą dużo, dużo droższe. Miejscowi pacjenci płacą tylko ułamek kosztów leczenia – większą część pokrywa obowiązkowe w Japonii państwowe ubezpieczanie zdrowotne. Przyjezdny, jeśli nie posiada ubezpieczenia, za wszystko będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni. Więcej informacji na temat japońskiej służby zdrowia znajdziecie w poście Do lekarza w Japonii – japoński system opieki zdrowotnej

Bez przejściówki ani rusz

Prawie każdy podróżnik jedzie co Japonii obwieszony sprzętem elektronicznym. Telefony, laptopy, aparaty cyfrowe, przenośne modemy. Każde z tych urządzeń będzie trzeba kiedyś naładować. I tu zaczynają się schody, ponieważ kontakty w Japonii różnią się od tych w Europie. Także sama sieć charakteryzuje się innym napięciem. W japońskim gniazdku wynosi ono 100 volt, czyli zdecydowanie mniej niż w europejskim (zwykle 230 volt). Temat elektryczności w Japonii jest zresztą dość ciekawy. Japonia wschodnia (w tym Tokyo) mają częstotliwość prądu równą 50 Hz podczas gdy Japonia zachodnia (między innymi Osaka) 60 Hz. Wynika to z zaszłości historycznych, związanych z elektryfikacją Japonii w epoce Meiji. Japonia wschodnia importowała generatory z Niemiec, a zachodnia z USA. W efekcie powstały dwa niekompatybilne systemy, które funkcjonują do dziś.

Jak sobie poradzić?

Jak sobie poradzić z tymi różnicami? Przede wszystkim, żeby podłączyć do japońskiego gniazdka nasze urządzenia elektryczne, konieczne będą przejściówki. Kupimy je jeszcze przed wyjazdem w sklepach typu MediaMarkt. Ewentualnie po przyjeździe – na lotniskach, w dużych sklepach elektronicznych jak Yodobashi Camera, Bic Camera, Yamada Denki LABI lub w dzielnicach elektrycznych jak Akihabara. Przejściówki nie są drogie, w Japonii to koszt kilkuset yenów, czyli kilkunastu złotych.

przejściówki
Przejściówki pozwolą podłączyć nasze wtyczki do gniazdka 🙂

W przypadku większości współczesnych urządzeń częstotliwość prądu nie powinno stanowić problemu, będą działały zarówno na 50 jak i na 60 Hz. Większą trudność stanowi napięcie. Ponieważ japońskie napięcie jest niższe od polskiego, nie zrobi krzywdy naszym urządzeniom, ale część z nich może nie działać zgodnie z oczekiwaniami. Z doświadczenia wiem, że dotyczy to na przykład polskich suszarek do włosów, które w Japonii wydają z siebie jedynie delikatne, smutne podmuchy. Na szczęście laptopy, telefony komórkowe czy ładowarki do baterii radzą sobie z japońskim napięciem bez żadnego problemu.

Dodatkowo, o napięciu musimy pamiętać, jeśli chcemy kupić sobie w Japonii jakiś sprzęt elektryczny i zabrać go do Polski. Nawet jeśli zaopatrzymy się w przejściówkę, która pozwoli podłączyć go do polskiego gniazdka, to przy naszym napięciu sprzęt może się spalić. Dlatego, jeśli chcecie przywieźć sobie maszynkę do gotowania ryżu, patelnię do takoyaki czy inny sprzęt AGD, warto wybrać wersję na rynek europejski. Można je dostać w dobrych sklepach z elektroniką lub przez Internet.

Internet

Router WiFi
Router WiFi

Poruszanie się po Japonii bez Internetu jest… nie, nie niemożliwe, ale zdecydowanie niewygodne. Na szczęście epoka sprawdzania trasy z punktu A do punktu B w hotelu i robienia notatek już dawno minęła. Chociaż ceny roamingu w Japonii dalej są absurdalne, to istnieje kilka sposobów, żeby je obejść. W najprostszych należą zakupienie karty SIM z miejscowym pakietem danych (LTE/5G). Możliwe jest też wypożyczenie na lotnisku przenośnego routera, który będzie służył jako nasze źródło Internetu w czasie wojaży. Z dużą dozą pewności możecie pojechać do Japonii “w ciemno” i zaopatrzyć się w jedno z tych rozwiązań na lotnisku już po przylocie.

Jeśli jednak lubicie być przygotowani, to wiele firm umożliwia zakup karty/wypożyczenia routera przez Internet i dostarcza go w wybrane przez Was miejsce. Na przykład do punktu odbioru na lotnisku lub do hotelu. Czym różni się ta opcja od zakupu “z biegu”? W zasadzie niczym, poza tym, że pozwala na spokojnie przeanalizować oferty różnych firm jeszcze przed przylotem i wybrać taką, która najlepiej spełni Wasze oczekiwania. Po przylocie może się okazać, że zdecydujemy się na ofertę, która będzie dostępna na miejscu, ale niekoniecznie optymalna pod względem stosunku cena/jakość.

Wreszcie, osoby, które chcą mieć 100% pewności, że przez cały czas będą “online” oraz posiadają odpowiedni sprzęt, mogą zastanowić się nad ofertami Internetu mobilnego poprzez rozwiązanie eSIM. W takim przypadku połączeni z japońską siecią możemy być jeszcze zanim wysiądziemy z samolotu. Więcej na temat Internetu w Japonii: Internet w Japonii – co zrobić, żeby go mieć?

Gotówka czy karta?

Japończycy znani są z tego, że kochają gotówkę. Jest to stwierdzenie niewątpliwie prawdziwe, chociaż od czasów pandemii, chyba nieco mniej. Jeszcze kilka lat temu terminale płatnicze nie były zbyt popularne, można było na nie liczyć w konbini, sieciowych restauracjach czy lepszej klasy hotelach, ale większość małych knajpek czy lokalnych sklepików nie miała opcji płacenia kartą. Potrafiło to mocno zszokować, bardzo już wówczas “bez-gotówkowego” turystę z Polski. Obecnie, czyli po pandemii, Japończycy lubią gotówkę znacznie mniej niż kiedyś. Terminale są w zasadzie wszędzie, nie licząc może małych prywatnych sklepików na odludziach. W prawdzie płatności zbliżeniowe/ApplePay/GooglePay nie są jeszcze wszędzie obsługiwane, ale z każdym rokiem przybywa miejsc, gdzie możemy tak zapłacić. Ostatnio udało mi się to nawet w taksówce. Innym sposobem na “szybkie płacenie” jest używanie lokalnych IC Card, które pozwalają nie tylko łatwo opłacać przejazdy komunikacją miejską ale także płacić w konbini czy maszynach z napojami.

Czy więc należy zabrać ze sobą yeny do Japonii? Powiedziałabym, że nie. Pieniądze na drobne wydatki łatwo wyjmiemy z bankomatu (należy jednak wiedzieć, że nie wszystkie bankomaty obsługują zachodnie karty) a za resztę zapłacimy kartą. Zamiast szukać yenów skupiłabym się raczej na upewnieniu się, że karty które przy sobie posiadamy mają rozsądny kurs wymiany walut/nie pobierają dodatkowej prowizji za wyjęcie pieniędzy z bankomatu za granicą.

O czym jeszcze możesz zapomnieć?

Na koniec chcielibyśmy wspomnieć o kilku rzeczach, które może nie są konieczne, ale sprawią, że Wasz wyjazd będzie przyjemny i bezstresowy.

Maseczki

Mimo, że dla nas jest to już pieśń przeszłości, w Japonii wciąż nosi się maseczki. Nie ma w tym nic dziwnego, Japończycy mieli zwyczaj noszenia masek, kiedy nikomu się jeszcze o pandemii nie śniło. Na szczęście zasłanianie twarzy nie jest już obowiązkowe, a jedynie zalecane i to w ściśle określonych sytuacjach. Należą do nich jazda zatłoczoną komunikacją miejską oraz odwiedzanie placówek medycznych. W prawdzie zobaczycie wielu Japończyków w maseczkach, ale to dlatego, że dużo firm i instytucji wymaga ich od pracowników (ale nie od klientów). Oczywiście, jak przed pandemią, jeśli ktoś jest przeziębiony, to założenie maseczki jest w dobrym tonie.

Jeśli chcecie czuć się komfortowo i w razie czego nie wyróżniać nadmiernie z tłumu, to dobrym pomysłem może być zaopatrzenie się w jedną-dwie jednorazowe maseczki. Tak na wszelki wypadek.

Maseczki w Japonii zawsze modne
Maseczki w Japonii zawsze modne

Rezerwacje biletów wstępu

Podczas pandemii wiele atrakcji ograniczyło liczbę dziennych odwiedzin. Część z tych ograniczeń pozostaje w mocy aż do dziś. Jeśli macie w planie odwiedzenie popularnych atrakcji jak parki rozrywki, muzea czy znane świątynie, rozsądnym będzie zaglądnąć na ich stronę i sprawdzić czy rezerwacje są wymagane. Jeśli będzie taka potrzeba bilety będziemy mogli kupić lub zarezerwować. Dobrze wiedzieć, że wiele instytucji wymaga wydrukowania biletu zakupionego online – wygodniej może być zrobić to jeszcze w Polsce.

JR Pass i rezerwacje shinkansenów

Jeśli zamierzacie podróżować między głównymi miastami Japonii warto rozważyć zakup JR Pass. Dodatkowo, niezależnie od tego czy podróżujecie z JR Passem czy bez, dobrze zawczasu kupić/zarezerwować bilety na shinkansen. Głównym powodem jest zmiana w zasadach korzystania z shinkansenów w przypadku podróżowania z dużym bagażem. Jeśli macie przy sobie walizki w rozmiarze większym niż akceptowane przez linie lotnicze jako bagaż podręczny, musicie posiadać bilet z przypisanym miejscem na bagaż. Oznacza to w praktyce, że Wasze fotele będą na końcu wagonu. Za nimi, między fotelami a ścianą, umieścić będzie można walizki. Bilet z miejscem na bagaż nie jest droższy od normalnego, ale liczba takich miejsc jest ograniczona. Dobrze więc zarezerwować je odpowiednio wcześniej.

Jeśli nie uda się Wam zdobyć takiego biletu i tak możecie pojechać, spodziewajcie się jednak opłaty (kary?) w wysokości 1000 yenów. Dodatkowo, obsługa pociągu będzie mogła zabrać Wasz bagaż i umieścić gdziekolwiek w pociągu. Nie jest to ryzykowne (Japonia to bardzo bezpieczny kraj), ale nie nazwałabym tego komfortowym.

O czym pomyśleć przed wyjazdem do Japonii

Chociaż Japonia to kraj bezpieczny, czysty i świetnie zorganizowany, to przygotowania do wyjazdu mogą powodować nieco stresu. Nic dziwnego, wyjazd do Japonii dla większości z nas to podróż prawie dosłownie na koniec świata. Mimo to nie panikujmy! Wystarczy trochę przygotowań, aby Wasz wyjazd był płynny i świetnie zorganizowany. Dobrze pomyśleć o wszystkim zawczasu, aby po przyjeździe móc skupić się wyłącznie na przyjemnościach. Powodzenia i do zobaczenia w Japonii!

[POST ZAKTUALIZOWANY 09.2023]


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *